20230515

m8...

Pewnie za dużo wymagam, nie znam się, ale - pytam całkiem poważnie - co to za komediodramat? Nie obrażając żadnej produkcji, czarci taniec jakiś (jest coś takiego, "czarci taniec"?). Kolejne pytanie dotyczy tego, co by ze mnie zostało, gdyby historia potoczyła się inaczej. Wchłonęłoby mnie to, czy może stałabym na własnych nogach, ale przed wysokim murem? 
Jestem tak ogromnie wdzięczna, że wyszło jak wyszło. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz