Ale to tylko chwila. Kiedyś też juz tak było, i co, i dało radę. Nie pamiętam już dokładnie, jak się wtedy czułam, ale chyba wcale nie spałam lepiej dlatego, że mniej wiedziałam. Spałam, to ja wręcz świetnie. W dzień było mi gorzej, bo nie wiedziałam, jak ma myśleć, o czym, i jak długo.
A nam też nic się nie stanie. To jest nic w porównaniu do tego, co potrafiło się nawywijać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz